Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


MarioTST

Użytkownik od 16 cze 2020
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny lut 03 2025 05:49

Moje tematy

Żółw chiński - problemy skórne, odłamanie ogona, wypadające pazury

16 czerwca 2020 - 19:44

Data zakupu: 30.05.2020
Wiek: nie wiem
Pochodzenie: zakupiony w sklepie zoologicznym, do sklepu sprowadzony w większej gromadce kilka dni wcześniej
Długość ciała: skorupka ok 37 mm
Waga: nie wiem
Liczba osobników: 1
Płeć: nie wiem
Wielkość terrarium: 50x30x30
Podłoże: żwir
Temperatura: woda 26 st. C
Wilgotność: nie wiem
Oświetlenie: naturalne + lampa Reptile UVB 100 13W
Suplementy: brak
Żywienie: gammarus + mrożone kostki 
Ostatnia wylinka: nie wiem
Badanie kału: brak
Zdjęcia:
 

Opis problemu:
Witam

Żółw pojawił się u nas niedawno, ale dość szybko pojawiły się problemy. 

Zamieszkuje terrarium wodne o gdzie głębokość wody wynosi ok 12 cm, cały czas pracuje grzałka AquaT 25W, filtr Aquael ASAP 500, żarówka UVB świeci od 9-21.

Załączony plik  IMG_20200616_194238.jpg   126,69K   1 pobrań

Żółw jest raczej ruchliwy, początkowo częściej chował się w roślinkach, teraz zaczyna coraz częściej wychodzić na wyspę.

W pierwszych dniach podawaliśmy granulat BioRept (Tropical), gammarus i raz dziennie mrożony pokarm. Granulatu praktycznie nie rusza, suszony gammarus jest zjadany chętnie, tak jak mrożonka. W pierwszych dniach mrożonkę wrzucaliśmy do terrarium co po ok 5 dniach sprawiło że woda zaczęła się pienić, śmierdzieć i być mętna. Zmieniliśmy 80% wody, zaczęliśmy mrożonki podawać w osobnym pojemniku, pienienie zniknęło, zapach również, woda była klarowna.

 

Niestety tu zaczął się problem. Na szyj żółwia pojawiła się plamka która zaczęła rosnąć, pojawiły się też mniejsze plamki na łapach i ogonku. Udaliśmy się do naszego lokalnego weterynarza, plamki zaczęły być 2 razy na dzień smarowane kremem przeciwgrzybiczym (Tersilat), Narośl na szyi rosła aż wyglądała jak łepek szpilki na 1 mm szpilce i odpadła, plamy na ogonie i łapach delikatnie się powiększyły. Ogon w miejscu plamki zaczął się ułamywać. Kolejna wizyta u weterynarza (po tygodniu) - zmiana maści na przeciwbakteryjną, niestety ogonek ułamał się i odpadł, oraz kilka pazurów z łapek. Żółw nadal chętnie je, jest ruchliwy.

Czy spotkał się ktoś z podobnym przypadkiem, nie bardzo mamy jak jechać do weterynarza od gadów - może jakieś sugestie.
Załączony plik  IMG_20200603_210942.jpg   82,94K   1 pobrań

Załączony plik  IMG_20200609_202359.jpg   62,59K   1 pobrań

Załączony plik  IMG_20200612_110935.jpg   68,83K   1 pobrań

Załączony plik  IMG_20200616_195549.jpg   42,3K   1 pobrań

Weterynarz twierdzi, że bez ogonka może funkcjonować, ale co zrobić żeby zahamować i wyleczyć, maść przeciwbakteryjna trochę lepiej chyba działa, plamki wydają się bledsze po 3 smarowaniach.







© 2001-2025 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.