
Co do piasku to został polecony do gekona w sklepie w którym kupiłem malucha. Sklep specjalizuje się tylko w gadach i płazach, prowadzi go para zapaleńców więc raczej wiedzą co mówią.
Wcześniej miałem Agame Brodatą też chowaną na piachu i przez 11lat jej życia ani razu się nie zaczopowała.
Post został napisany tylko dlatego że, mamy dziś niedzielę i niestety sklep jest zamknięty i wsparcia od nich nie dostanę, a najbliższy wet z jakąkolwiek wiedzą znajduje się gdzieś w Glasgow - 50km ode mnie i nie są chętni do telefonicznych konsultacji.
Więc miałem nadzieje na jakieś info z pierwszej ręki.
Dzięki mimo wszystko