ExploTerra

Siema!

Mam parę pytań dotyczących maluszków l2 , l4.. Wiec tak.. jestem nowy w ptasznikach, oczywiście przed zakupem studiowałem cały internet. Mam Brachypelme albopilosum w stadium l2 i tak : dałem jej warunki które powinny być. Oczywiście w słynnym "moczboxie". Daje jej małe bananowce i nie jestem pewien czy je zjada. Zostawiam ją z nimi i po 1 dniu widze że już ich nie ma, niepokoje się że się schowały, zakopały czy coś, ale z tego co patrzyłem nigdzie ich nie ma, mam nadzieję że wszystko robie dobrze i braszka zjada te świerszcze. na razie nie wychodzi z łupinki orzecha i siedzi tam całe dnie, pytanie czy z wiekiem będzie ona nabierać odwagi? Wychodzić itp. Co mogę zrobić żeby poprawić jej jeszcze bardziej warunki? 2 sprawa to moja Brachypelma hamorii,w stadium l4 jest "płochliwa" i troszke zdenerwowana, warunki takie same jak dla albopilosum, i tutaj przy hamorii mam lekkiego "stresa" bo nic nie je. Dawałem jej i nic. Oczywiscie z początku myślałem że przygotowywuje się do wylinki czy coś, ale wątpie. Następnie temat dotyczy Lasiodora parahybana w stadium L7, dosłownie wczoraj w nocy liniała, akurat o nią się nie martwie , ale przyjme każde wskazówki i podpowiedzi dotyczące tego ptasznika, tak samo jak i reszty. 

I teraz moje pytania :

Czy z pająkami jest dobrze i to naturalne że tak się zachowują?

Czy mogę coś poprawić ?

Czy po prostu powinienem im dać teraz spokój ?

Mam świadomość że mogę robić jakieś błędy więc proszę o najbardziej przydatne dla mnie informacje, dzięki za wszelką pomoc !