Próbuję wystartować z hodowlą szyszkowców i na etapie budowy zbiornika [który możecie oglądać tutaj:

1. Czy lustrzanka/promiennik ceramiczny są konieczne? Czy ich funkcję można w pełni przenieść na przewód?
2. Jak często wymienia się podłoże [mówię o pełnym usunięciu starej i umieszczeniu nowej ściółki]? Plus minus. Zastanawiam się nad pewnymi rozwiązaniami konstrukcyjnymi, ale o nich później, ponieważ być może wcale nie są konieczne

3. Co konkretnie z oświetlenia [oprócz pkt 1.]? Mile widziane nazwy handlowe. Te zwały świetlówek w zoologicznych napawają mnie niezrozumiałym lękiem

4. Co myślicie u użyciu "ogródkowych" sukulentów? Rojników, rozchodników, skalnic, etc.? przyjmując że nie są trujące. Mam sporą kolekcję tychże i ciekawie mogłyby wzbogacić terra. Jeżeli chodzi o warunki termo/higro powinny im pasować. Dylemat polega na wnoszeniu ogródka do terrarium. Kwarantanna jakaś?
Z góry dzięki, pozdrawiam.