Gatunek: Trachemys scripta troostii - żółw żółtolicy (z mojej obserwacji, proszę powiedzieć jeżeli się mylę!)
Wiek: Nieznany, znaleziony na ulicy w mieście w złym stanie
Pochodzenie: Nieznane
Długość ciała: 22-23cm, coś koło tego, brak szczególnych danych ze względu na to, że chowa ogon oraz lekko głowę jak go mierzę. Długość dołu skorupy to 12.5cm.
Waga: 488g
Liczba sztuk: 1
Płeć: Z tego co się orientuje po szczegółach to jest on facetem
Wielkość terrarium: 150x40x50
Temperatura: 32 pod lampą, poza koło 22. Noc temperatura spada do około 17 stopni, lampa wyłączona. Woda stałe 25 stopni
Oświetlenie: 13W reptile UVB 100 z eko terra (1h) oraz 25W żarówka cieplna (12h)
Dieta: żywy mącznik, kilkanaście sztuk bo nie są duże, krewetki suszone kilka, oraz kilka sztuk granulatu. Podaję co 2 dni. Zielony pokarm stale w akwarium: Anubias 2 roślinki, pływająca Salvinia auriculata oraz dwa rodzaje Moczarki (2 duże pędy i 2 małe).
Badanie kału: Brak
Witam,
znaleźliśmy żółwia w centrum miasta w jak mi się wydaje średnio dobrym stanie. Przygarnąłem go i zadbałem o odpowiednie terrarium dla niego. Aktualnie znajduje się w akwarium 300l tj. 150cm x 40cm x 50cm. Jako wyspę ma konar korkowca na 40cm długi i 25cm szeroki. Posiada również kilka większych kamieni w akwa.
Aktualnie stała temperatura 25 °C. na grzałce narurowej. Światło to 13W reptile UVB 100 z eko terra oraz 25W żarówka cieplna. Żarówka cieplna jest umieszczona bardzo blisko konara, tak, że dochodzi pod nią temperatura około 32 stopni. Stan wody to kryształ przez dobre media filtracyjne (2x Eheim filtry zewnętrzne zawalone głównie Seachem Matrix + gąbka + wata. Łączny przepływ obydwóch filtrów to 2000l/h). Cały czas chce jeść mięso a roślinki bardzo rzadko. W akwarium pływa sepia, zjadł już prawie cały jeden taki dla ptaków podłużny kawał.
Żółwia karmię malutkim granulatem z "Serra Raffy P" pokarm podstawowy, robakami mącznika żywymi, suszonymi krewetkami oraz cały czas ma roślinki w akwarium - Anubias, pływająca Salvinia auriculata oraz dwa rodzaje Moczarki.
Żółw cały czas pływa, jest bardzo bardzo aktywny, cały czas jakby "szuka" jedzenia. Wcale nie wychodzi na wysepkę się grzać albo odpoczywać.
Moje pytania to:
1. Jak oceniacie kondycję żółwia?
2. Czemu ma taką dziwną skorupę poniszczoną? Jak to poprawić?
3. Czemu żółw praktycznie w ogóle nie wychodzi na wysepkę (potrafi się wspiąć bo czasami wchodzi na minutę dwie i z powrotem do wody).
Pozdrawiam
haajt