Hej
Ostatnio mój płaczek biegał po terrium, po czym wskoczył na miske i wydaje mi się że się potkną i przewrócił na plecy. Przez długi czas nie reagował, ale potem ocknoł się i zaczoł powoli się poruszać. Zauważyłem że chodzenie sprawiało mu wielką trudność i zdawał się być ociążały. Podałem mu papke i wapno i teraz siedzi na ściance w bez ruchu. Mam podejmować jeszcze jakieś działania, jak tak to jakie?
Proszę o szybką odpowiedz i z góry dziękuje