Dzień dobry,
Agamę mam od 3 tygodni, a to jest mój pierwszy post. Jest to nasz czwarty zwierzak w domu, ale pierwszy gad i dopiero uczymy się z nim prawidłowo postępować.
Data zakupu 28.03.2020
Wiek : nie wiem
Pochodzenie: sklep zoologiczny
Długość ciała : 34
Waga : nie ważyłem
Liczba osobników w terrarium: 1
Płeć (danego osobnika i towarzyszących mu w zbiorniku): samica
Wielkość terrarium (w centymetrach szerokość/głębokość/wysokość): 120x60x40
Rodzaj podłoża: (np. piasek, żwir, torf, włóknokosowe i inne): mata kokosowa
Temperatura dzień/noc (uwzględniając wyspy ciepła i chłodu):
Wilgotność (w %):
Oświetlenie: (poziom %UVB, data rozpoczęcia użytkowania: 13W UVB100
dzienna liczba godzin użytkowania [opcjonalnie, np. exo terra UVB10.0 23W, 15.04.13, 12 godzin dziennie]: exo terra UVB10 13W, 12h dziennie
Suplementy (opcjonalnie, podajemy nazwę suplementu i producenta): Repti-Calcium
Żywienie (rodzaj pokarmu, ilość, wielkość, częstotliwość podawania): świerszcze, karaczany, drewnojady, 3 sztuki co 2 dni
Ostatnia wylinka (dd.mm.rrrr / np. 12.06.2012): brak danych
Badanie kału/wynik (data wykonania i diagnoza postawiona przez lekarza weterynarii): brak danych
Zdjęcia:
Opis problemu:
Wiem, że na forum pojawiały sie już podobne wątki, ale nie znalazłem żadnego, który by w 100% odpowiadał mojej sytuacji. Czytam na forum, ile Wasze agamy potrafią zjeść dziennie i nie mogę wyjść z podziwu. Nasza agama zjada obecnie max 3 świerszcze co 2 dni. Od czasu do czasu przegryzie liść bazylii. Natomiast zazwyczaj jest tak, że wszystkie robale zdążą jej pouciekać z miski i pochować się po terrarium zanim agama wykaże nimi swoje zainteresowanie. Jak robal podejdzie jej przypadkiem pod pysk, to łaskawie raczy go zjeść. Zazwyczaj jednak przygląda się robalom z zainteresowaniem, jakby oglądała jakiś okaz przyrodniczy. Raz świerszcz dosłownie chodził jej chwilę po pysku zanim zdecydowała się go skonsumować. Agama wypróżnia się dość obficie raz w tygodniu. Wyczytałem już na forum, że należy oddać kał do badania i postaram się to zrobić. Natomiast agama wygląda dobrze, wypuszczam ją prawie codziennie żeby pobiegała po pokoju i jest wtedy bardzo energiczna - o wiele bardziej niż w terrarium. Sprzedawca w sklepie powiedział mi, żeby się nie przejmować ilością pokarmu, bo zwierze zabija tylko jak jest głodne. Postanowiłem to sprawdzić w praktyce i zafundowałem jej 3 dniowy post. Efekt był taki sam - nie rzuciła się na jedzenie tylko zjadła dwa świerszcze od niechcenia, a karaczany się pochowały i siedzą pewnie gdzieś do dziś.
Stąd też moje drugie pytanie - czy lepiej dawać jej robale pojedynczo czy po kilka sztuk na raz? Pytam, bo jak podaję np 3-4 to wszystkie zdążą się pochować i znajduję potem jakieś zasuszone pod korzeniami.