Witam Wszystkich.
Jestem troszkę zairytowany zapachem u węża którego kupilem jakiś czas temu.
Waz ten ma 8 lat i mierzy 140cm, to zbożowa , przypuszczam ze był trzymany w plastyku i temu na pierwsze zetknięcie się w domu , ugryzł mnie i strasznie trzepał ogonem, przeniosłem go do pomieszczenia prowizorki i tak mu się żyło dobrze , czasem miał taki specyficzny zapach, dziś natomiast pomyślałem ze go przeniosę do plastyku i sprzątnęli w jego mieszkaniu. Kiedy chciałem go w puścić z powrotem stał się agresywny i zacząć sycząc i atakować i co mnie zaintrygowało zacząć śmierdzieć tak agresywnie ze czyje ten zapach na sobie choć go nie trzymałem w rękach.
Czy to jest normalne?
Prosze o odpowiec. Pozdrawiam Andrzej