witam pisałem już raz posta w sprawie mojej boehmei przed wylinka zaczęły się jej krzywic nóżki w ogóle nie chciała się ruszać dzisiaj mi przeszła wilinkę i napisze co jest nie tak z ledwością położyła się na plecach od L 1 sa z tym problemy zrzucając skórę jak zwykle się jej przykleiła do odwłoku i musiałem jej pomagać bo nawet podwyższenie temp. nie pomogło i następna sprawa znowu straciła nóżkę co jej odrośnie to zaraz się urwie i właśnie nie wiem co jej jest widziałem wiele przypadków ale takiego nie przypominam moja boehmei jest L 6 teraz i nie wiem dlaczego zawsze przed wylinka jej tak opadają siły ze z ledwością linieje mi miał ktoś taki przypadek napiszcie i czy nic jej nie będzie jak podrośnie bo jak dalej tak pójdzie to ja już nie wiem czy jest sens żeby się tak męczyła puzdro
witam musze sie was zapytac czy miał ktos kiedys taki przypadek moja boehmei teraz jest L 5 ale mam taki probem mam ja od L 1 i ona zawsze po wilince jest zdrowa wszystko z nia OKi lata po pudełku jak szalona czy szalony mniejsza o to ale jak ma sie zblizac do wilinki traci moc i jest taka osowiała i nogi ma takie jak by pokrzywione i nie wiem czego to jest przypadkiem czemu sie jej tak robi jak ma miec wilinke moze sie ktos spodkał z tym........