Wielkie dzieki.Sprobuje przemywać jej rumiankiem to napewno jej nie zaszkodzi,bo mam problem z dostepem do weterynarza od takich zwierzakow.Mozliwe ze to jest spowodowane obcieraniem pyszczka bo bardzo czesto to robi.
Nie mam mozliwosci dotarcia do weterynarza.Ale zastosowalem zakrapianie wywarem z rumianku i obrzek troszeczke sie zmniejszyl choc i tak nadal nie moze otwierac tego oka.Dzisiaj zakropilem jej oko antybiotykiem,mam nadzieje ze to pomoze.Od wczoraj jest troche osowiala ale wydaje mi sie ze to stres spowodowany zakrapianiem oka.Jezeli ktos moze mi jeszcze cos doradzic to bardzzo prosze bo bardzo boje sie o jej zdrowie.Moze po wylince to zejdzie??
Nie mam mozlewosci dotarcia do weterynarza.Ale zastosowalem zakrapianie wywarem z rumianku i obrzek troszeczke sie zmniejszyl choc i tak nadal nie moze otwierac tego oka.Dzisiaj zakropilem jej oko antybiotykiem,mam nadzieje ze to pomoze.Od wczoraj jest troche osowiala ale wydaje mi sie ze to stres spowodowany zakrapianiem oka.Jezeli ktos moze mi jeszcze cos doradzic to bardzzo prosze bo bardzo boje sie o jej zdrowie.Moze po wylince to zejdzie??
Mam ten problem ze gdy wrzuce swierszcza to on sie czesto gdzies chowa i nie wiem pozniej czy zjadla czy nie bo mam dosyc duze terrarium jak na taka mala chyba 80/40.