Jadzix

Cześć, od razu mówię że nie znam się za bardzo na hodowli slimakow. Sama od 1,5 roku mam tylko jednego slimaka achatina fulica. Na jakiejś stronie czytałam, że peknieta muszle można spróbować naprawić za pomocą kawałka muszli slimaka tego samego gatunku, skorupki jaja lub masy stomatologicznej. Po oczyszczeniu i upewnieniu się że narządy są całe należy dopasować kawałek np skorupki jaja o podobnym kształcie (lepiej żeby był trochę większy aby przypadkiem nie wpadł do środka). Wtedy przykładamy ten kawalek i trzeba zabezpieczyć go plastrem bez opatrunku. Teraz w zależności od wielkości pęknięcia trzeba ślimaczka trzymać w terrarium beż podłoża przez około 3 tygodnie. To wszystko co pamiętam, niestety nie mogę znaleźć tej strony. Mojemu slimakowi jakoś kilka miesięcy temu odłamał się wierzchołek muszli. Mam nadzieję że mu to bardzo nie przeszkadza. Gdzieś czytałam że ponoć jest to częsty uraz. Gdyby ktoś się tutaj na tym znał, prosiłabym o odpowiedź czy mu to przeszkadza i czy mogę mu pomóc. A tobie życzę powodzenia w naprawie muszli ????