Witam wszystkich forumowiczów.
Zdecydowałem się wyłożyć dno terra płytkami (glazura).
Zastanawiam się czy ma sens robić podgrzewane podłoże, znajomy ponoć się w to bawił i mówi ze taka płytka nagrzewa się ok 2 godz i nie mam sensu, a co wy o tym sądzicie?
(mowa tu o zwykłym kablu grzewczym pod płytki).
Dodam że płytki będe przykryte jeszcze korą, nie wiem czy po całości, ale pewnie tak, chyba ze zrobiłby jakas jedna płytkę podgrzewaną,
ale raczej nie mam sensu bo mój legwan raczej zasypał by ją szybko.
Tyle że wilgotność by się poprawiła, w momencie gdy wilgotne podłoże byłoby podgrzewane i parowała z niego woda.
Co radzicie, jakie pomysły ewentualnie macie.
Leguś
Użytkownik od 20 paź 2005W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny lut 16 2007 13:02