Zauwazylem, ze jest taka płochliwa, pewnie dlatego ze nowe miejsce i aklimatyzacja choc raz sila bo sila na rece siedziala bardzo grzecznie

Raczej nie odstrasza choc gdy tylko wloze reke do terra aby spsikac jej listki to sie wycofuje abym tylko nie probowal jej wyciagac


Od wczorajszego wieczora do teraz siedzi na samej gorze listkow przybierajac ciemniejsze kolory.. zobaczymy co dalej.
A jesli chodzi o te zmiany barwne to z dnia na dzien robi sie to coraz wieksze, najprawdopodobniej to wylinka (na razie pojawila sie tylko na pyszczku).
Dzięki za rady i pozdrawiam