Czarne_Biale_Zloto

Szczerze mówiąc, to każdy z nas jest pod tym względem ,w pewnym sensie egoistą. No bo niby po co my akwaryści/terraryści trzymamy dzikie zwierzęta? (pytanie retoryczne ; )). Ważne jest to, że nie traktujesz gekona jak potencjalnego nano-pieska do miziania. Głowa do góry,będzie dobrze <3.A jak pytasz już o ogrzewanie to ja osobiście używam mat grzewczych i nigdy mnie jeszcze nie zawiodły. Jednakże ważną kwestią jest przy nich, żeby były tylko na części terrarium (ściana boczna/część podłogi). Warto też pamiętać, żeby podłączyć mate do termostatu.

Jeśli nie były pryskane to tak,jak najbardziej.

Gekony te z natury są bardzo płochliwe. Także myślę, że musisz mu dać troszkę więcej czasu (tydzień to naprawdę za mało). W dodatku jest w kompletnie nowym dla siebie miejscu, bez znanych mu dotychczas innych przedstawicieli swojego gatunku (oczywiście, jeśli żył przedtem jako młody osobnik w grupówce). Ważną kwestą jest też oświetlenie w terrarium, jeśli jest dla niego za jasno, może nie być taki chętny do chodzenia. Ciebie NA RAZIE traktuje jak potencjalnego drapieżnika. Jeśli już bardzo chcesz go przekonać do siebie, to możesz spróbować prowokować gada pokarmem podczas dnia (wtedy może się przestawić ze swoim zegarem, a po czasie „oswoić "). Jeśli chodzi o mieszanie gatunków, to jest to niebezpieczne, szczególnie u gekonów, które są zwierzętami terytorialnymi. Jednakże jeśli bardzo chcesz, to możesz go połączyć z gekonem paskowanym, niestety jest to gatunek także nocny (UWAGA!tylko pod warunkiem, że będą to samice). Odnośnie do płci to wybacz, ale nie jestem w stanie stwierdzić, na zdjęciach zawsze mylę, a nie chce Cię wprowadzić w błąd.

Szczerze mówiąc raczej z czystym sumieniem możesz trzymać 2 osobniki.