Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


killer_z

Użytkownik od 24 lis 2019
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny sty 31 2021 11:18

Moje posty

W temacie:Agama błotna wystający hemipenis

29 listopada 2019 - 17:44

No przyjmując samicę niespowiadaniem się takich problemów. Mam książkę o agamach i nic o możliwych problemach z niechowającym się hemipenisem tam nie było, gdybym o tym wiedział to na pewno  nie brał samicy.

Jak to mówią chciałem dobrze a wyszło jak zwykle.

 

Kiedyś właściciel zoologa po podaniu masy ciała itp przygotował 2 dawkowe odrobaczanie w odstępach 2 tygodniowych. Sam zalecił profilaktyczne odrobaczenie i sądziłem, że wie co robi.

6-7 lat nie miałem praktycznie w ogolę problemów z samcem, więc sądziłem że i z samicą poradzę też sobie bo bardzo mi jej szkoda było.


W temacie:Agama błotna wystający hemipenis

29 listopada 2019 - 17:18

Doceniam cenne rady jednak nie wszystko jest takie chop i zrobić. Proszę zrozumieć, że obecnie nie mam sprawnego auta i nie mogę sobie wziąć wolnego od pracy i na cały dzień jechać autobusem ponad 85km i chodzić po Krakowie na mrozie (lub temp 5-10 stopni) z 85cm agamą, pewnie by tego nie przeżyła, byłby to wielki stres i trauma (o ile zimno nie zrobiło by swojego). 

 

Udało się nawiązać kontakt z właścicielem zoologicznego sklepu który hoduje gady i ma spore doświadczenie z nimi oraz spotkał się z tym problemem i poradził co zrobić.  

 

Obie agamy profilaktycznie odrobaczę, hemipenisa udało się schować i zobaczymy co będzie dalej.

Samiczka ma się świetnie jest bardzo żywa, ma duży apetyt dostaje wapno i witaminy.

Samiec nie robi jej w ogóle krzywdy przy próbach kopulacji a w ciążę wątpię by w ogóle zaszła.

 

Jeśli ktoś ma lepsze warunki i możliwość zaopiekowania się samiczką to oddam za darmo.


W temacie:Agama błotna wystający hemipenis

29 listopada 2019 - 16:02

Facet przywozi mi agame w pudełku i prosi bym ją zabrał albo będzie musiał ją oddać do marketu lub innego zoologa gdzie tez nie mają miejsca. Z nową samiczką niema w ogóle problemu czuje się świetnie w nowym terrarium od początku.

 

Jak to mówią chciałem dobrze pomóc zwierzęciu by się nie gniotło w jakimś mini terarrium gdzie ją i pewnie głodzono, nie podawano wapna ani witamin.

 

Potrzebuje porad co z samcem robić bo wyjazd do Krakowa nie wchodzi w grę.







© 2001-2024 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.