Dzięki. W takim razie spróbuje z matą skoro polecasz
Dodałam to pytanie także na innej grupie ale jeszcze nie mam odpowiedzi - więc pomogło mi to w szybszym podjęciu decyzji
Mam jeszcze jedno pytanie na temat wielkości gekona. Czytałam że te zwierzaki niestety kanibalizują swoje młode. Jednak nie mogłam znaleźć informacji od jakiego rozmiaru można je trzymać razem.
Znazlałam ciekawą alternatywe - Gekon williamsa - dzienny. Mieszka i chowa się w kwiatkach - i nie jest tak bardzo terytorialny. Natomiast mój woli chować sie pod kamieniami i w tunelach. (mowa o dwóch samiczkach)
Także teoretycznie nie powinny sobie w ogóle wchodzić w drogę. Jednak jest jedno ale - Williams jest o połowe mniejszy - i tu pytanie czy większy nie zje mniejszego.
Dodatkowo ma praktycznie takie same wymogi jeśli chodzi chodzi o temp i wilgotność.
Jaki minimalny rozmiar powinien mieć drugi gekon?
*jesli chodzi o mizianie to od tego mam szczurki, więc głaskania i tulenia mam w bród, gekon tylko do obserwacji , jest nieco praktyczniejszy od rybek (nigdy nie mogłam sobie poradzić z zapachem i problemem z glonami)