kiedy mój gekon nażarł się piasku i musiałem go karmić strzykawką do pyszczka to wet niby pokazał mi jak zrobić aby otworzył paszczę ale w domu nigdy mi się to nie udało. 
fakt może i się trochę bałem go za mocna przycisnąć.  
 
Wszystko już z nim ok ale dalej boje się mu dać jakieś normalne podłoże i trzymam go na papieże


 
			 Znajdź zawartość
    Znajdź zawartość Mężczyzna
 Mężczyzna
		
	
		
	
		





 Napisany przez
 Napisany przez  
