Witam,
Zimą zakupiłem dwie muchołówki. Przez zimę niektóre pędy czarniały i pojawiały się małe, nowe. Po zimie obydwie muchołówki zaczęły dosyć dobrze rosnąć. Jedna sie ładnie rozwinęła, zielone i spore pędy natomiast druga troche przystopowała i wydaje mi się, że coś tu nie gra, chyba że przechodzi taki etap i po nim zacznie sie poprawiać. Łodyżki żółkną i czarnieją (czarne plamy). Obydwie podlewam wodą przegotowaną z kranu (ostudzona). Muchołówki stoją na parapecie (strona południowa). Mógłby ktoś określić czy jest to normalne czy powinienem coś zrobić aby muchołówka sie poprawiła. Dodam, że to moje pierwsze więc jestem trochę ciemny w temacie.