AksolotleAgi

Wszyscy tu kierują miłośników aksolotli do użytkownika Robert1108 tel 600 355 732
Mnie przeraża myśl, że mogłyby to zrobić białe robaki. Jednak może to inny problem. Czy to co z niego wyszło się porusza? Nie wiem czy lepiej to odciąć, żeby nie robiło więcej krzywdy, czy lepiej zostawić.
Najlepiej zadzwoń do Robert 1108

Jeśli chodzi o karmienie, to czytałam, że białe robaki podaje się bardzo rzadko, bo są za tłuste. Trzeba im najpierw zgnieść lub usunąć łepek (to ta szpiczasta cześć robaka )
Ja zostawiam kilka sztuk w cieple aż wyklują się muchy, moje aksy je uwielbiają, chociaż chyba najbardziej lubią dżdżownice z mojego ogródka.
Podaję im również ok raz na tydzień inne larwy znalezione w ziemi w ogródku (np larwy guniaka czerwczyka) lub kupione w zoologicznym (np larwy mącznika po wylince), ale dla bezpieczeństwa bez łepków.
Mam nadzieję, że wszystko będzie ok z Twoim aksem

Witam,
karmiłaś swojego aksolotla pinkami, tzn białymi robakami (larwy much)? To co wystaje z Twojego aksa bardzo przypomina to co mają pinki w swoich otworach gębowych. Czytałam, że białe robaki nie nadają się do karmienia płazów, bo mogą im uszkodzić wnętrzności. Ja podaję bardzo rzadko białe robaki, ale odcinam im głowę z tymi haczykami

Mam aksy dopiero od 2 miesięcy, więc nie mam jeszcze doświadczenia, ale uważam, że karmienie z ręki nie wyklucza w 100% połknięcia kamienia lub piasku. Moje często zasysają coś z dna. Może warto mu zrobić prześwietlenie, żeby to wykluczyć lub potwierdzić. Jak duży jest Twój aksolotl?
Mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy.
Odpisz jak się coś wyjaśni w sprawie Twojego aksa.
Pozdrawiam

Ja też mam 2 aksy, kupione razem, jednak ten jeden jest mniejszy, ma krótsze, mniej pierzaste i jaśniejsze skrzela niż ten większy.
Wyślij jakieś zdjęcia, może wtedy ktoś się wypowie w tym temacie.
Pozdrawiam

Wreszcie się udało. Po 2 tygodniach oczekiwań, w pudełeczku, do którego włożyłam białe robaki/pinki pojawiły się 2 muchy.
Trochę duże, jak dla moich maluchów, ale dały radę