Tohu-va-bohu

Czołem,

 

Do przechwycenia zeszło- i tegoroczne roczne młode Rhinoclemmys pulcherrima incisa, tegoroczne Rhinoclemmys pulcherrima manni (w tym F2), oraz tegoroczne Terrapene carolina triunguis. Zdjęcia i ceny w prywatnej korespondencji. 

 

Pozdrawiam,

 

Grzegorz Rafałowski

Czołem,

Zwierzątka z kategorii tych, o których trudno powiedzieć, czy są śliczne, czy szkaradne, ale pośród "miniaturowych żółwi jaszczurowatych" (rodzaje Sternotherus, Kinosternon, Claudius) należą chyba do najładniejszych (a przynajmniej do najoryginalniejszych). Piżmiki brzytwogrzbiete Sternotherus carinatus to ponure, agresywne, a przy tym cholernie sympatyczne kurduple z mrocznych rozlewisk środkowego południa USA. Na zdjęciach trio (1.2) dorosłych osobników, które przywiózł mi zacny Karol Chłopecki z Hamm. Samice mierzą ledwo powyżej 12cm, samiec 13cm. Mają groteskowo schrzanione proporcje: gigantyczne łby i króciutkie łapki. O durnym wyrazie pyska nawet nie wspomnę. Z uwagi na siłę szczęk palców im lepiej do dziobów nie zbliżać. Żółwie niewymagające: oświetlenie i ogrzewanie wystarczy słabe, część lądowa w akwarium potrzebna jest tylko dla dorosłych samic, jako pokarm służy wszelakie robactwo, krewetki, mysiorodki, ślimaki, dżdżownice, drewnojady itd.

Najpierw wciąż jeszcze lekko speszony samczyk (zwróćcie uwagę na ozdobne, mięsiste, różowe brodaweczki na żuchwie):

samiec Sternotherus carinatus

samiec Sternotherus carinatus

... a tu samiczki:

samica Sternotherus carinatus

samica Sternotherus carinatus

... i trio w komplecie:

Sternotherus carinatus - samiec i dwie samice


Więcej szczegółów na temat tego gatunku wkrótce w dziale "Żółwie".

Pozdrawiam,

T-v-b