Mam legwana od roku i nigdy mi nie chorował zawsze był zdrowy, dostawał porządny pokarm i wogóle..nigdy nie miałem z nim problemu. Wilgotność miał odpowiednią. Byłem u weta zapytać czy mi zrobi badanie kału ale on odpowiedział że jeżeli nie widać pasożytów gołym okiem to nie ma potrzeby robić mu badań dlatego rozumiecie dlaczego nie chcę iśc do kogoś kto ma takie podejście do sprawy i nie ma żadnego obeznania w sprawie gadów. Dlatego proszę o pomoc[/img]
Witam. Po pierwsze: Jeżeli chodzi o ogon to napewno legwan go stracił tzn.odrzucił..powinien po pewnym czasie zacząć odrastać, ale zasmucę Cię ponieważ już nigdy nie będzie taki jak na początku. Po drugie: Jeżeli chodzi o to czy jest to samiec czy samica możliwe jest,że jest to samiec, ale płeć najlepiej rozpoznać u większych osobników (a ile mierzy Twój i jaki jest jego wiek?). Jeżeli chodzi o ten grzebień i tą narośl na uchu to może spowodowana jest ona złym przetrzymywaniem zwierzęcia w terrarium tzn. może warunki w jakich był przetrzymywany legwan były nie odpowiednie. Postaraj się zrobić fotki tej narośli(gózka) na uchu i zadzwoń do dr. Jarka Zajączkowskiego 698821520 z prośbą o pomoc i wyślij mu te fotki on napewno Ci pomoże. Pozdrawiam. P.S. Mnie również pomógł jeżeli chodzi o legwana mimo że mieszkamy spory kawałek od siebie. Naprawdę polecam i głowa do góry
Oki jeszcze jedno pytanie mam wybór zwykłej żarówki np.175 lub 150 Wat (mam duże terrarium)jak również o takiej samej mocy żarówki na podczerwień, którą proponujecie? Zwykłą czy ze światłem podczerwieni?
To jeszcze jedno pytanie moje terra jest następujących rozmiarów138cm wysokie 130 cm długie na 70 cm szerokie to gdzie mam zamontować te wentylacje na jakich ściankach i mniej wiecej jakie mają być duże. Pozdrawiam BOLO .