Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


kooi

Użytkownik od 05 sty 2019
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny paź 14 2021 11:58

Moje tematy

Nagła śmierć kameleona

29 marca 2020 - 20:14

Cześć. Dzisiejszego wieczoru zmarła moja samiczka kameleona jemeńskiego. Miała około półtora roku, zaadoptowałam ją pół roku temu, była wtedy świeżo po złożeniu jaj. Jakiś czas temu zaczęła być niespokojna, zaczęła wychodzić na długie spacery po pokoju, schodzić na ziemię, jadła mniej niż wcześniej. Odwiedziłam weterynarza. Kameleon został dwukrotnie odrobaczony, w ostatni poniedziałek wet wykonał usg oraz rtg, w Jej brzuszku były widoczne plamki, podał więc witaminy, które ułatwić miały złożenie jajek. Jeszcze dziś kameleon chodził po terra i zjadł świerszcza. Wieczorem zaobserwowałam, że zaczął otwierać szeroko buzię i zmieniać przy tym kolory. 10 minut później zamknął oczy i przestał się ruszać. Wyglądał już na martwego, jednak jeszcze przez około pół godziny otwierał buzię co jakiś czas. Kolejna wizyta u weterynarza miała być za miesiąc kiedy jajka się do końca ukształtują. Na ostatniej wizycie nic niepokojącego weterynarz nie zaobserwował. Kameleon był ruchliwy i silny. Skąd więc nagła śmierć? Jest mi okropnie przykro... Dopiero około miesiąc temu pierwszy raz weszła mi na rękę. Nie chciałam narażać Jej na stres, dlatego nie wyciągałam Jej z terrarium, podstawiałam Jej roślinkę i wychodziła sama. W poprzednim domu nie miała lekko, Jej właścicielem był dziesięciolatek, który szybko stracił zainteresowanie zwierzęciem. 

W każdym razie.. jeśli macie pomysły co mogło się przydarzyć mojej kochanej Rin, proszę o odpowiedzi. 


Ceratogyrus Marshalli umiera

03 sierpnia 2019 - 15:26

Zauważyłam dziś, że moja młoda samiczka Ceratogyrus Marshalli zachowuje się nietypowo. Siedziała z podkulonymi nóżkami, podeszłam więc do terrarium i poruszałam drzwiczkami, powoli się poruszyła (normalnie każdy niewielki ruch w pobliżu terra powodował natychmiastową ewakuację do norki). Wyjęłam ptasznika do plastikowego pojemniczka by przyjrzeć mu się z bliska. Z otworu gębowego sączy mu się jasna-zielonkawa wydzielina. Podejrzewam, że mogą to być nicienie. Cały czas kuli nóżki jakby szykowała się do śmierci. Czy mogę jakoś jej pomóc? Czy najlepiej będzie skrócić jej męki? Jak zapobiec rozprzestrzenieniu się bakterii na pozostałe ptaszniki? Załączam zdjęcie, na którym widoczna jest wydzielina. ezdt0djpw034.jpg







© 2001-2024 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.