Cześć,
ostatnio założyłam swoje pierwsze bioaktywne terrarium, jako ozdobę na tylną ścianę zdecydowałam się na suszony mech przyklejony do korka, jak widać na załączonym zdjęciu. Po ok. 1,5 tygodnia na mchu położonym najbliżej podłoża zauważyłam białe niteczki, coś w stylu pajęczyny, zgaduję że to pleśń. Postarałam się jej usunąć jak najwięcej patyczkiem higienicznym, lecz wiem że to na dłuższą metę nie podziała. Stąd moje pytanie, jak mogłabym się jej pozbyć bez wyrzucania wszystkiego, jako że jest to terrarium bioaktywne i rośliny zaczęły już się ukorzeniać?
Ścianka z mchem jest przyklejona do szyby, więc usunięcie jej będzie dość problematyczne. W podłożu bytują stonogi tropikalne, zamówiłam także skoczogonki. Czy mogą one rozwiązać problem czy trzeba się zdecydować na bardziej radykalne kroki? Zależy mi na czasie, gdyż na początku przyszłego miesiąca zamierzam do terra wprowadzić żabę rogatą.
Pozdrawiam,
Kamila