Ayot

Dwie dłuższe wydają się rozsądniejszym rozwiązaniem. Zawsze można, jeśli będzie taka potrzeba, zamaskować część kratek. Powiększanie ich będzie dużo bardziej skomplikowane.

Generalnie nie jestem fanem nawet odmian barwnych, ale scaleless to już duże przegięcie...

Na ogół trochę torfu nie stanowi żadnego problemu. Z czasem wąż albo go wydali albo jeśli nie jest zbyt łakomy, wypluje.

Moja "sznurówa" - (Elaphe obsoleta), ok. 12 lat, 180 cm, kilka razy do roku potrafi z pokarmem "wciągnąć" trochę podłoża (torf kokosowy). Kilka lat temu po spożyciu większego kawałka (nie dał sobie wyciągnąć z pyska) nie jadł przez 4 miesiące... ale to był jedyny taki przypadek.

student123, 07 Mar 2014 - 16:10, napisał:

a przeżyje normalnie w akademiku?

OT: Pytanie zawiera contradictio in se. Co prawda znane są przypadki przeżycia w akademiku, wiecej, niktórym takie przeżycia nawet sie podobaja, ale... z normalnością nie mają nic wspólnego. Oczywiście jeśli za normalność traktować łamanie regulaminu akademika przez studenta prawa, to... wszystko jest względne.

Co do węża... nie wiem, czy życie w akademiku spodoba mu się. Czas pokaże. Tym nie mniej, łazienki i wszelkie wilgotne miejsca powinny być przeszukiwane codziennie.