ja tylko się zastanawiam kiedy zaczną napływać doniesienia o występowaniu w Polsce Chelydra serpentina. Widziałem w sklepach zoologicznych "słodkie", egzotycznie wyglądające maluchy. Były co prawda 4x droższe niż np. graptemys kohni ale co to jest 200zł dla niektórych rodziców chcących zadowolić rozwydrzone dziecko? To jest gatunek znacznie bardziej odporny niż czerwonolice i obawiam się, że będzie w stanie znacznie szybciej zaaklimatyzować się do naszych warunków. Skutki tego mogą być tragiczne dla rodzimej fauny.
Ps. Co do piranii natterera to ponoć były już odnotowywane przypadki odłowień tego gatunku ale nie wiem... tego by tylko brakowało
N.A.M
Użytkownik od 03 wrz 2005W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny kwi 28 2009 07:41