Noga

Czeeeeść forumowicze
Nie zakładam nowego tematu, bo w sumie obiektem, którego dotyczą moje rozważania jest tam sama skorupka. A pytanie raczej luźna rozmowa.
Generalnie żółwik w końcu dostał dostał swój pierwszy meta halogen Rep Techa 35W (PAR30) i na obecną chwilę jest to jego jedyne źródło światła i ciepła.

Kiedy wcześniej Koko (bo takie imię żółwia zostało) miała 50W żarówkę grzewczą to w terrarium temperatura utrzymywała się z okolicach 27*C (wahania plus minus 1*C) a w centrum pod samą grzewczą było trochę powyżej 36*C. Obecnie przy MH temperatura w terra jest niższa bo 24*C a centralnie pod lampą trochę ponad 33*C. (odległość od lampy ok 30cm) Wieeeem, że temperaturka w terrarium tego gada w ciągu dnia powinna utrzymywać się w przedziale 20-30 stopni i w sumie bieżąca temperatura jakby mieści się w tym przedziale. Jednak rozważam czy nie spróbować pozamieniać się z kimś sprzętem i nie włożyć Koko MH o mocy 50W? Wasze zdanie? Jeszcze nie mam doświadczenia z MH.Czekam na wasze opinie

Skorupka dostała kryjówkę, jak na razie po  cieplejszej stronie ala mimo to ciągle woli zakopać się całkiem pod spodkiem. No trudno, jej wybór. Masz racje, cieplejsze miejsca górują, ale noce spędzała raczej po przeciwnej stronie. Kwesta oświetlenia. Wydaje mi się, że jest równomierne, chociaż żarówka grzewcza daje zdecydowanie cieplejszą barwę światła.

Trochę z innej beczki. Taka giełda jest mega męcząca dla sprzedawanych tam zwierzątek.

Cześć,

żółwik już kilka ładnych dni mieszka na "po części" nowym podłożu. Po części, bo źle wycyrklowałem objętościowo materiał. Worek gliny na 3 worki ziemi do ziółek (100% natural bez dodatków). Kiedy będe uzupełniał resztę terrarium mieszanką, chyba dam jednak z pół worka gliny więcej. Póki co wygląda to mniej więcej tak:  1.jpg   81,04K   3 pobrań

Wilgotność wzrosła już tego samego dnia po "modernizacji". Utrzymuje się na poziomie 60-70%. Kiedy spada to żona zrasza mu wilgotną część z ziemią. Zraszamy wieczorem i przez noc wilgotność potrafi skoczyć do 80%. Czy to nie będzie za dużo? Za dnia po włączeniu lamp wilgotność w miarę szybko wraca do normy.

Żółwiczka wyraźnie więcej przebywa w "suchej" cieplejszej części. Ostatnio nawet nocuje po tej stronie. Pod lampą grzewczą położyłem jej zamiast kamienia bazaltowy spodek pod doniczkę dnem do góry. 2 dni temu kiedy zajrzałem do terra, żółwia brak?!?!?! ale po chwili zlokalizowałem go właśnie pod spodkiem.  2.jpg   119,01K   3 pobrań

Zaraz jadę na giełdę EXOTICA, która dzisiaj odbywa się we Wrocławiu i tam znajdę jakąś lepszą kryjówkę dla żółwia.

Jakieś zastrzeżenia, sugestie? O sprawie oświetlenia i metalohalogenach ciągle pamiętam. Będą w odpowiednim czasie POZDRAWIAM