Vilgefortz

Ok, bardzo dziękuję wszystkim za pomoc.

Czy takiej jaszczurce robi to jakąś różnicę, skoro będzie cały czas siedzieć w terrarium? To logiczne, że od czasu do czasu będę coś musiał przy tym zrobić. Ogólnie po dłuższych namysłach i przespaniu się z pomysłem odpuszczam gady, płazy i ssaki. Wolę pójść z owady, ewentualnie pajęczaki, bo tam naprawdę świetne, duże i bardzo ładne okazy można wyhodować. Jakoś przeboleję tą żywą karmówkę, ale bardzo przemawiają do mnie mrówki, tam cały czas się coś dzieje. Jeszcze trochę poczytam na temat gatunków co można łatwo u nas dostać i możliwe, że coś wybiorę. Jeżeli chodzi o mrówki, bo w ich temacie spędziłem najwięcej czasu to podobają mi się z wyraźnym podziałem na kasty.

Karmówka musi być zawsze żywa, czy może być suszona? Bo jeżeli tak, to również taka opcja wchodzi w grę. Jakieś większe mrówki odpadają do terrarium? Ogólnie to mrówki wydają się być dość ciekawe, żyją cały czas, dzielą się obowiązkami, nie będzie w środku nudno.