Tak, to byla wylinka (obudzilem sie rano i znalazlem stary szkielecik), ale jak to mozliwe, ze modlicha jest teraz L6, a jej rowiesnicy (bracia i siostry) L4? Mieliscie takie przypadki?
o ile sie nie myle, to jednak owady maja szkielet zewnetrzny i to dzieki niemu nie moge rosnac ale skoro to pancerzyk, to niech bedzie pancerzyk. pozdrawiam