Prawdę mówiać wstrzymał bym się z wypuszczaniem takiego malucha. Prędzej wystawił bym go na słońce w jakimś urządzonym tak, żeby miał część lądową i wodną pojemniku. w końcu w naturze żólwie same decydują czy chcą być w wodzie, czy na lądzie.
Skoro go nie chcesz stresować to czemu wypuszczasz? To też jest duży stres, zwłaszcza dla małego nie przyzwyczajonego do człowieka żółwia.
Skoro go nie chcesz stresować to czemu wypuszczasz? To też jest duży stres, zwłaszcza dla małego nie przyzwyczajonego do człowieka żółwia.


Ten temat jest zablokowany