Moim marzeniem jest hodowla pytona królewskiego ale z racji że mam dużo pracy i mało czasu na dom to się na niego nie decyduję od lat!
Po remoncie mojego pokoju biurko się powiększyło ponad 2-krotnie a więc jakieś terra musi stanąć.
Bardzie widzi mi się szklane terrarium niż plastikowy box. Stałoby w jednym miejscu na biurku a nie latało po półkach z zależności od nastroju!
Na jaszczurkach się nie znam.
Widzą mi się duże ptaszniki oraz skorpiony. Podoba mi się Gramostola Rozea - spektakularnie prezentowałaby się paro-centymetrowa na biurku. Petersii czy cesarzem też bym nie pogardził :)
Z węży
