Zdaję sobie sprawę z marnej jakości zdjęć, jednak wydawało mi się, że sam kolor (bardzo intensywny niebieski/błękitny) i rozmiar wystarczą do szybkiej identyfikacji. Tymczasem nie udało mi się znaleźć w internecie nic podobnego. Zacząłem nabierać podejrzeń, że to jakiś inaczej ubarwiony owad - z bliska przypominał kowala rozmiarem również - wpadł w farbę. Mam nadzieję, że ktoś podpowie, co to może być.
Jeszcze marne nagranie :