Ostatnimi czasy poluję na królową czterokropka. W zeszłym znalazłem kilka gniazd (w dodatku dwa przed domem).
Po pierwsze chciałbym się dowiedzieć, czy utrzymanie tego gatunku jest rzeczywiście tak trudne jak czytałem.
Po drugie jak złapać królową. Gdzieś czytałem o tym że można ją wywabić miodem z gniazda, lecz jakoś ciężko mi w to uwierzyć.
Chętnie bym skontaktował się z kimś kto hodował ten gatunek.
Dzięki!!!


