Witam . Od wczoraj mój kamyk przymyka oko . Brak obrzęku , ciał obcych w oku . Podejrzewam , że w związku z wysoką temp. na dworze prześwietlił sobie oko . Lampę uv wyłączyłem ( metalohalogen ) i teraz próbuje zakropić kropelki ze świetlikiem . Pytanie , czy wystarczy zaaplikować na gałkę oczną , na skórę , czy trafić na źrenicę oka ? Jeżeli w samo oko to czy jest jakaś technika , kamyk nie współpracuje przy zakrapianiu . Dziękuję za odpowiedz


