Witam, rozpoczynam temat odnośnie ostatniej sytuacji w mojej młodej kolonii Lasius niger. Na wstępie proszę o ewentualne porady lub wytłumaczenie całej sytuacji.
A więc przechodząc do sedna, posiadam je już od ponad 2 tygodni. Stosowałem się do wszystkich zaleceń i porad na początek. Odbezpieczoną probówkę z około 20 robotnicami położyłem na arenie formikarium i
obserwowałem przebieg sytuacji. Na początku wszystko przebiegało normalnie, były karmione miodem i pokrojonymi mącznikami. Miały dostęp do poidełka i już po kilku dniach zabudowały probówkę piaskiem. Przez cały czas nawadniałem i regularnie czyściłem karmidełko oraz wymieniałem jedzenie. Dwa tygodnie minęły raczej normalnie, pokarm który podawałem...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)
Edytowany przez saraguda, 25 września 2018 - 15:41.



