Mam samiczkę Lasiodora parahybana.
Jestem początkujący. Moja do łagodnych nie należy. Faktycznie najpierw się wycofuje, ale gdy zaczynam sprzątać i poruszam podłoże to staje i groźnie pokazuje zęby. Często jeżeli nie przestanę to "atakuje" te narzędzia którymi manipuluję. Nie wyczesuje włosków tylko markuje ataki. Mam przed nią respekt i jestem ostrożny. Jest już L9. Jak kupisz mniejszą to będzie mniej buńczuczna. Małe wolą uciekać. później jak są większe to im rogi rosną. Ale nie martw się na zapas zamkiem. Z czasem gdzieś znajdziesz taki zamek jak do gabloty. Właśnie one służą do zamykania rozsuwanych szyb.
Jestem początkujący. Moja do łagodnych nie należy. Faktycznie najpierw się wycofuje, ale gdy zaczynam sprzątać i poruszam podłoże to staje i groźnie pokazuje zęby. Często jeżeli nie przestanę to "atakuje" te narzędzia którymi manipuluję. Nie wyczesuje włosków tylko markuje ataki. Mam przed nią respekt i jestem ostrożny. Jest już L9. Jak kupisz mniejszą to będzie mniej buńczuczna. Małe wolą uciekać. później jak są większe to im rogi rosną. Ale nie martw się na zapas zamkiem. Z czasem gdzieś znajdziesz taki zamek jak do gabloty. Właśnie one służą do zamykania rozsuwanych szyb.


Ten temat jest zablokowany