Witam, od niedawna posiadam 4-miesięcznego gekona orzesionego. Jakoś kilka dni temu zaaklimatyzował się u mnie, zaczął jeść, nie boi się. Karmię go codziennie wieczorem, przez ostatnie 3 dni, zjadł po 2 karaczany tureckie wielkości jego głowy, można nawet zauważyć, że jego brzuszek jest trochę "wydęty". I tutaj moje pytanie do Was - czy gekon może sie "przejeść"? Chciałbym wiedzieć czy trzeba go w jakiś sposób ograniczać, czy może jeść do woli i nic mu się nie stanie.
Pozdrawiam :)
Pozdrawiam :)