Dzisiaj z tego co zauważyłem tylko dwa razy pysk otworzył i nie słyszałem aby charczał. Wczoraj trzymał pysk otwarty ale jedynie tak jak widać to na zdjęciach wyżej.
Kiedyś zauważyłem też jakby miał drgawki, kichał czy coś takiego ale tylko wtedy jak się zbliżałem, wydaje mi się że to jakiś mechanizm obronny ale mogę się mylić.