A tu z powrotem ja.
Wcześniejsze ogłoszenia też były pani, hihi. I nie z noreczkami od pana znanego nam. Pana z Dąbrowy. Pana, który stwierdził w rozmowie z panią z Poznania, że norki były dzikie, a nie oswojone. Kupione na początku listopada.
Zaraz wrzucę na forum.
No o przycinaniu zdjęć to pani sporo wie, to widać po sieczce którą pani zamieszczała tak by nikt nie znalazł oryginał, podpisując "Moje słodkie maleństwa". Trzy zdjęcia norek i lisów od współpracującej hodowli z zagranicy, zwierząt, które aktualnie są MOJĄ własnością. A reszta z kilkudziesięciu z galerii? Może będzie pani łaskawa przytoczyć ich...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)