Witam
Mam od 2 miesięcy problem z agamą Szpunią. Zaczęło się początkowo od braku apetytu i ospałości. Pojechałam z nią do weterynarza P. Piaseckiego we Wrocławiu (sama mieszkam w Legnicy). Badanie kupki wyszło w porządku, po prześwietleniu okazało się że jest w ciąży. To był powód ospania, ale nadal nie rozumieliśmy dlaczego nie je, doktor kazał nam ją karmić na chama ( otwierając pyszczek od boku patyczkiem do uszu i wkładać robaka. W ten sposób jadła a gdy miała dość to wypluwała). Dostawała zastrzyki z wapnem, witaminki do pyszczka ( witaminy b,wyczytałam że to kompleks wzmacniający konie i inne...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)