Witam
Mój gekon ma na grzbiecie sporą ranę i prosiłbym kogoś w miarę zorientowanego o pomysł w wyniku czego ona powstała i co trzeba z tym zrobić. Dodam że pokropliłem wodą utlenioną. Nie jest specjalnie głęboka ale dość rozległa.
Z góry dzięki za każdą radę


Ten temat jest zablokowany
