kurcze , tez jestem przeciwnikiem rozmnazania osobnikow z jednego klucia- w sumie USG to swietny pomysl -tylko ja prawie na 100% jestem pewna wyniku- bo widzialam maly "czerwony interesik" zaraz po kopulacji- u mnie w lecznicy jest mozliwa sterylizacja za niecale 50 funtow...... mozna umowic z 2 dniowym uprzedzeniem
tylko ja sie zastanawiam czy naprawde chce go "okaleczyc"-nie smoka wina ze jest chlopcem :(
chyba raczej dam mu szanse na nowy dom bez "urywania jajek" - szkoda mi go oddac ale to dla jego dobra raczej bedzie