Witam, jakieś 2 miesiące temu moja siostra wzięła jaszczurkę na dwór, aby mogła powygrzewać się na słońcu. Niestety agama została nieupilnowana, co skończyło się ucieczką. Wszystkie próby odnalezienia nie przynosiły rezultatu. W końcu straciliśmy nadzieję na jej powrót. Jednak dzisiaj znalazła się w ogrodzie sąsiadki. Agama jest zmarznięta, praktycznie cała czarna, chyba już szykowała się do odejścia z tego świata. Najpierw położyłem ją w kartonie na kaloryferze, aby ją trochę rozgrzać, teraz leży bezpośrednio na kaloryferze. Jak się dalej z nią obchodzić, aby doprowadzić ją do normalnego stanu?
Edytowany przez JJacek, 07 listopada 2015 - 14:15.


Ten temat jest zablokowany
