Moja je osy ,pszczoły raz złapałem małego szerszenia i też zjadła i żyje
To dobrze, że żyje bo ktoś może być tak głupi i wziąść sobie twoją radę do serca i dać szerszeniowi modliszkę.A to że to zrobiłeś świadczy o twojej nieodpowiedzialności.Terrarysta dba o zwierzę i dobiera jak najbezpieczniejszą karmówkę.
Edytowany przez JaszczurSurykatka, 03 grudnia 2015 - 21:50.