A tu mamy pseudohodowlę, brak jakichkolwiek znajomości genów, brak jakiejkolwiek świadomości co wyjść może. A mogą wyjść różne rzeczy.
Radzę posiadać same samice, albo było kupić gekony droższe o kilka złotych, z ustaloną genetyka. Nadające się do hodowli, a nie jako pet, mnożony oby na ilość, produkując kolejne pet niskiej jakości
Amen :)
Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka