Co do tematu, osobiście hodowałem kilka różnych gatunków krajowych ślimaków, zresztą zapoczątkowały one moją pasję i skłoniły mnie do zakupu Achatin.
Pierwsze były wstężyki. Trudno mi określić konkretny gatunek, ponieważ już ich nie posiadam - wypuściłem je w tamtym roku przed zimą. Dodam jeszcze, że udało mi się je rozmnożyć, młode również zostały wypuszczone.
Następnie po wstężykach hodowałem Xerolenta obvia. Nie były zbyt ciekawe, także kilka dni później zdecydowałem się zwrócić im wolność. Ślimaki te były mało aktywne (zazwyczaj w nocy).
Aktualnie hoduję znalezione rok temu Arianta arbustorum - ślimaki o pięknej, czarnej stopie. W mojej hodowli te rozmnażają się
