Niektórzy skarżą się że ich kameleon nie zwraca uwagi na karaczany albo że się świerszcze rozłażą po terrarium. U mnie sposobem na te problemy okazał się karmnik zrobiony z plastykowej butelki. Wyciąłem w niej otwór o takich rozmiarach aby żaden karaluch nie miał szans wyjść, naprzeciw otworu przykleiłem porowatą polietylenową matę, na dno nasypałem kredy wymieszanej z preparatem do gutloadingu... i to się okazał strzał w 10tkę. Kameleon który dotychczas nie zwracał uwagi na karaluchy łażące po dnie zwykłego pojemnika zgarnia je z pionowej ścianki tego karmnika jak swoje i jeszcze łeb do środka pakuje czy się aby któryś nie...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)
Załączone pliki
Edytowany przez Kloss, 06 czerwca 2015 - 20:04.


Ten temat jest zablokowany
