Jako, iż jest to mój pierwszy post, witam, nazywam się Maciej.
W przyszłym tygodniu planuje kupić pierwszą zbożówkę(w ogóle będzie to mój praktycznie pierwszy kontakt z terrarystyką, nie licząc Legwana, który za dziecka był chowany przez ojca). Wąż ma 3 lata i był karmiony żywą karmą(dorosłymi myszkami). Sam mieszkam w mniejszym mieście i o wiele łatwiej byłoby dla mnie zamówić paczkę mrożonych myszek. Czy taka zmiana pokarmu może źle wpłynąć na rozwój węża?
W przyszłym tygodniu planuje kupić pierwszą zbożówkę(w ogóle będzie to mój praktycznie pierwszy kontakt z terrarystyką, nie licząc Legwana, który za dziecka był chowany przez ojca). Wąż ma 3 lata i był karmiony żywą karmą(dorosłymi myszkami). Sam mieszkam w mniejszym mieście i o wiele łatwiej byłoby dla mnie zamówić paczkę mrożonych myszek. Czy taka zmiana pokarmu może źle wpłynąć na rozwój węża?


Ten temat jest zablokowany
