Ogólnodostępność różnych gatunków w Polsce będzie jeśli się postaracie. Taki przykład. Driizt sprzedawał Creoboter, Sybilla i coś jeszcze. Polski "hodowca" kupuje po 3 szt. każdego z dostępnych gatunków. I w tym jest błąd ! Zainwestować w 10 sztuk jednego gatunku, starać się jak tylko możecie hodować, rozmnożyć i sprzedać potomstwo. Ale tutaj chodzi przecież o odfajkowanie gatunku w profilu... jaki ze mnie wtedy wielki hodowca prawda ?
Radzę zastanowić się nad tą sprawą.
\.[/quote]
Tylko że jak ciekawszy...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)


      
      
      
        
 Ten temat jest zablokowany
