Jak w temacie samowystarczalne terrarium dla drzewołazów ogranicza nas tylko do podbierania młodych. Co o tym sądzicie robił ktoś kiedyś coś takiego? chodzi mi o to że sadzę rośliny, grzyby (świecące) a po roku wpuszczam owady (skoczogonki, świerszce bananowe) i reducenci sprzątają a także są często zjadani a grzyby pomagają utrzymać terrarium oraz nadają wyglądu, natomiast odchody są pożywieniem dla reducentów i nawozem dla roślin. A potem wpuszczam drzewołazy.
Ja nie mam zamiaru tego robić ale jestem ciekaw o wy sądzicie.