Znam ten ból z terrarium przejściowym... Moje musiały siedzieć strasznie długo!
Wszystko miałem już kupione, przygotowane do wystroju, a na terrarium czekałem, czekałem i się doczekać nie mogłem. Zapewniali mnie, że już już będzie, a gekony były zarezerwowane, trzeba było opłacić, a tu lipa, terrarium ciągle nie było, ale na szczęście nic się im nie stało, nie widzę aby miały jakoś traumę z dzieciństwa :)